Od momentu wizyty u lekarza rodzinnego leczenie na onkologii nie później niż po 9 tygodniach, lekarze mają otrzymywać więcej pieniędzy za przyjmowanie nowych pacjentów, powstaną "wizyty receptowe" - to zmiany w służbie zdrowia, jakie minister Bartosz Arłukowicz przedstawił podczas konferencji prasowej - podaje TVN24.
Bartosz Arłukowicz powiedział, że zostaną zniesione limity w onkologii. Lekarzy nie będą obowiązywać ograniczenia w liczbie leczonych pacjentów. Jeśli podczas wizyty u lekarza rodzinnego będzie podejrzenie choroby nowotworowej, leczenie ma zacząć się nie więcej niż za 9 tygodni.
- Kluczem jest termin. Chcemy, żeby powstały sieci terapii pomiędzy lekarzem rodzinnym a specjalistą - powiedział minister zdrowia. Arłukowicz dodał też, że każdy pacjent onkologiczny będzie miał swojego opiekuna - koordynatora terapii.
Bartosz Arłukowicz zapowiedział również, że powstaną kolejki centralne, dzięki czemu zlikwidowany ma zostać proceder, gdzie jeden pacjent będzie zapisany do kilku lekarzy tej samej specjalizacji. Pomóc ma w tym również powstanie elektronicznego systemu prowadzenia zapisów. Zaktualizowane dane placówki mają wysyłać do NFZ co tydzień.
W planach Ministerstwa zdrowia wprowadzić nowy rodzaj wizyty receptowej u lekarza rodzinnego. Receptę można dostać od pielęgniarki. A lekarze-specjaliści będą otrzymywać większe środki za przyjmowanie nowych pacjentów.
Zmiany nastąpić mają również w zasadach hospitalizacji. NFZ nie będzie uzależniał opłacania pobytu chorego szpitalu od liczby dni, które pacjent spędził w placówce. Oznacza to, że jeśli pacjent przebywać będzie w szpitalu tylko jeden dzień, NFZ również zapłaci za jego pobyt.
TVN24, tk
- Kluczem jest termin. Chcemy, żeby powstały sieci terapii pomiędzy lekarzem rodzinnym a specjalistą - powiedział minister zdrowia. Arłukowicz dodał też, że każdy pacjent onkologiczny będzie miał swojego opiekuna - koordynatora terapii.
Bartosz Arłukowicz zapowiedział również, że powstaną kolejki centralne, dzięki czemu zlikwidowany ma zostać proceder, gdzie jeden pacjent będzie zapisany do kilku lekarzy tej samej specjalizacji. Pomóc ma w tym również powstanie elektronicznego systemu prowadzenia zapisów. Zaktualizowane dane placówki mają wysyłać do NFZ co tydzień.
W planach Ministerstwa zdrowia wprowadzić nowy rodzaj wizyty receptowej u lekarza rodzinnego. Receptę można dostać od pielęgniarki. A lekarze-specjaliści będą otrzymywać większe środki za przyjmowanie nowych pacjentów.
Zmiany nastąpić mają również w zasadach hospitalizacji. NFZ nie będzie uzależniał opłacania pobytu chorego szpitalu od liczby dni, które pacjent spędził w placówce. Oznacza to, że jeśli pacjent przebywać będzie w szpitalu tylko jeden dzień, NFZ również zapłaci za jego pobyt.
TVN24, tk