Donald Tusk spotkał się z rodzicami niepełnosprawnych dzieci, którzy protestują w Sejmie. Reprezentujący PO Michał Kamiński ocenił w TVP Info, że premier wykazał się ogromną odwagą.
Michał Kamiński powtarzał, że rodzice dzieci niepełnosprawnych za rządów PO mają najwyższe zasiłki z tych, które obowiązywały w wolnej Polsce. W tej chwili taki zasiłek wynosi 800 zł brutto (rodzice żądają średniej krajowej). Zdaniem Kamińskiego, premier wykazał się ogromną odwagą. - Wiedział na co się naraża idąc na rozmowy do Sejmu z protestującymi. Premier nie robił tam polityki, mówił o realiach. To jest sprawa społeczna i humanitarna. Towarzyszy jej za dużo szumu politycznego – stwierdził Kamiński w TVP Info. Jego zdaniem, premier bierze odpowiedzialność za swoje słowa.
Zgodnie z propozycją rządu od 1 maja tego roku rodzice dzieci niepełnosprawnych dostawialiby 1000 zł miesięcznie zasiłku, od 1 stycznia 2015 roku - 1200 zł netto. Od 1 stycznia 2016 świadczenie będzie wypłacane w wysokości płacy minimalnej. Zdaniem protestujących w Sejmie osób - to za mało. Na co premier odpowiedział, że zgadzając się na podwyżkę świadczeń "grzeszy przeciwko logice, jaką powinien się kierować".
TVP Info
Zgodnie z propozycją rządu od 1 maja tego roku rodzice dzieci niepełnosprawnych dostawialiby 1000 zł miesięcznie zasiłku, od 1 stycznia 2015 roku - 1200 zł netto. Od 1 stycznia 2016 świadczenie będzie wypłacane w wysokości płacy minimalnej. Zdaniem protestujących w Sejmie osób - to za mało. Na co premier odpowiedział, że zgadzając się na podwyżkę świadczeń "grzeszy przeciwko logice, jaką powinien się kierować".
TVP Info