Polityk SLD: Tusk straszy wojną? To żałosne

Polityk SLD: Tusk straszy wojną? To żałosne

Dodano:   /  Zmieniono: 
prof. Tadeusz Iwiński (SLD) Materiały prasowe 
- Największą wagę powinniśmy przykładać do naszych interesów. Jeśli nasz eksport na Ukrainę to jest 6 mld dolarów, a do Rosji - 11 mld, to Polska nie może być pierwszą ofiarą sankcji - stwierdził na antenie TOK FM poseł SLD Tadeusz Iwiński.
- Tusk straszy wojną, bo chce nadać ton kampanii, żeby nie rozmawiać o ogromnych nierównościach społecznych - oburzał się Iwiński odnosząc się do wystąpienia Tuska na Radzie Krajowej PO.

W ocenie Iwińskiego polskie władze zbyt często stosują retorykę wojenną jeśli chodzi o konflikt rosyjsko-ukraiński. Polityk SLD uważa, że wszystkiemu winna jest kampania wyborcza. - Salvador Dali mówił, że jest jedna jedyna rzecz, której nigdy nikt nie ma dosyć - przesada. Donald Tusk straszy, bo chce nadać ton kampanii do Parlamentu Europejskiego, żeby nie rozmawiać o ogromnych nierównościach społecznych. Zachód nie zacznie wojny z powodu Krymu. Nie będzie żadnej III wojny światowej, więc straszenie przez Donalda Tuska jest żałosne - dodał.

Zdaniem Iwińskiego Rosja nie będzie zajmować kolejnych obwodów Ukrainy. - Wierzę, że kryzys uda się rozwiązać pokojowo, przez rozmowy rosyjsko-ukraińskie. Rosjanie chcą, żeby Ukraina była pod ich wpływem i żeby obecna ekipa nie przetrwała. Życzę ekipie rządzącej Ukrainą wszystkiego dobrego. Ale mam obawy, czy podoła - stwierdził.

ja, TOK FM