- Ja się nie przejęzyczyłem. To była zbrodnia - powiedział o katastrofie smoleńskiej Antoni Macierewicz. - Ci ludzie zginęli, ponieważ samolot wybuchł w powietrzu. Uważam, że było to działanie osób trzecich - podkreślał.
Wiceszef PiS jednocześnie nie potrafił wskazać osób, które według niego są temu winne. - Na obecnym etapie postępowania zespołu parlamentarnego w żadnym wypadku nie możemy wskazać osób winnych. Jednak wszystko wskazuje na to, że wina leży po stronie Rosji - mówił.
Antoni Macierewicz podkreślił, że wciąż nie są znane szczegóły katastrofy, a winę za to ponoszą "prokuratura i naczelne organy państwa". - Niestety zajmują się one blokowaniem tego śledztwa, uniemożliwianiem prowadzenia go w sposób skuteczny. Stąd potrzeba wprowadzenia specustawy smoleńskiej - zaznaczał wiceprezes PiS.
ja, TVN24/x-news
Antoni Macierewicz podkreślił, że wciąż nie są znane szczegóły katastrofy, a winę za to ponoszą "prokuratura i naczelne organy państwa". - Niestety zajmują się one blokowaniem tego śledztwa, uniemożliwianiem prowadzenia go w sposób skuteczny. Stąd potrzeba wprowadzenia specustawy smoleńskiej - zaznaczał wiceprezes PiS.
ja, TVN24/x-news