- Mam zakaz rozmów z mediami - oznajmił Jerzy Janowicz przed wylotem do Monako.
Polski tenisista wyjaśnił, że sam go sobie nałożył i nie będzie się wypowiadał również na tematy dotyczące jego występów sportowych. To efekt jego bardzo emocjonalnej wypowiedzi na konferencji prasowej po porażce naszej kadry w Pucharze Davisa.
Po niedzielnej porażce 2:3 z Marinem Ciliciem w ramach Pucharu Davisa, która oznaczała także przegraną biało-czerwonych w całym meczu z Chorwatami, Janowicz wybuchł podczas konferencji prasowej. - Polska to kraj, który nie ma perspektyw w sporcie, biznesie czy życiu prywatnym. Studenci idą na studia tylko po to, żeby wyjechać z tego kraju. Trenujemy po jakichś szopach. Dlaczego więc macie wobec nas jakiekolwiek oczekiwania? - mówił zdenerwowany tenisista.
Orange sport/x-news
Po niedzielnej porażce 2:3 z Marinem Ciliciem w ramach Pucharu Davisa, która oznaczała także przegraną biało-czerwonych w całym meczu z Chorwatami, Janowicz wybuchł podczas konferencji prasowej. - Polska to kraj, który nie ma perspektyw w sporcie, biznesie czy życiu prywatnym. Studenci idą na studia tylko po to, żeby wyjechać z tego kraju. Trenujemy po jakichś szopach. Dlaczego więc macie wobec nas jakiekolwiek oczekiwania? - mówił zdenerwowany tenisista.
Orange sport/x-news