Powiatowy lekarz weterynarii z Kołobrzegu został zawieszony na 3 miesiące. Lekarz nie pobrał próbek od martwych dzików, znalezionych tydzień temu w Parsęcie koło Kołobrzegu - informuje RMF FM.
W czwartek w Powiatowym Inspektoracie Weterynaryjnym w Kołobrzegu odbyła się doraźna kontrola, która wykazała, że powiatowy weterynarz popełnił błąd ponieważ nie powiadomił o znalezieniu 14 martwych dzików swojego przełożonego - lekarza wojewódzkiego. Zgodnie z procedurą powinien był też pobrać próbki od martwych zwierząt - podaje RMF FM.
Według Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii Tomasza Grupińskiego, z medycznego punktu widzenia powiatowy weterynarz raczej nie popełnił błędu. Zwierzęta nie miały oznak afrykańskiego pomoru świń. Wszystko wskazuje na to, że stado dzików, utopiło się w rzece na przełomie grudnia i stycznia.
RMF FM, tk
Według Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii Tomasza Grupińskiego, z medycznego punktu widzenia powiatowy weterynarz raczej nie popełnił błędu. Zwierzęta nie miały oznak afrykańskiego pomoru świń. Wszystko wskazuje na to, że stado dzików, utopiło się w rzece na przełomie grudnia i stycznia.
RMF FM, tk