Funkcjonariusze z Krakowa, Poznania i Warszawy przeszukali kluby nocne, które należą do jednej sieci. Jest to efekt skarg zgłoszonych na policję przez osoby, które twierdzą, że nieświadomie straciły w tych lokalach duże sumy pieniędzy.
– Policjanci zabezpieczają dokumentację w dwóch klubach w Poznaniu, siedzibie firmy w Warszawie i centrali w Krakowie – zaczął Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. – Śledztwo dotyczy podejrzenia popełnienia oszustw związanych z funkcjonowaniem tych klubów na szkodę klientów – dodał.
Dotychczas o możliwych oszustwach w klubach zawiadomienie złożyło ok. 20 osób. Ich relacje świadczą o tym, że mogli zostać odurzeni, a kiedy budzili się, mieli przy sobie rachunki na kilkadziesiąt tysięcy złotych. – Klienci twierdzą, że tracili świadomość, później okazywało się, że z ich kont, z kart płatniczych, były dokonywane transakcje na duże sumy pieniędzy. Zdarzało się, że znajdowali w swoich kieszeniach oświadczenia, w których zobowiązywali się do pokrycia kosztów, jakie zostały dokonane podczas ich pobytów w klubach – poinformowała policja. Śledczy zlecili analizy krwi poszkodowanych.
Borowiak zaznaczył, że jedno ze zgłoszeń dotyczyło transakcji zrealizowanej kartą płatniczą, która opiewała na ponad 900 tys. zł. Jak dotąd zatrzymano w tej sprawie 1 osobę.
kl, TVN 24
Dotychczas o możliwych oszustwach w klubach zawiadomienie złożyło ok. 20 osób. Ich relacje świadczą o tym, że mogli zostać odurzeni, a kiedy budzili się, mieli przy sobie rachunki na kilkadziesiąt tysięcy złotych. – Klienci twierdzą, że tracili świadomość, później okazywało się, że z ich kont, z kart płatniczych, były dokonywane transakcje na duże sumy pieniędzy. Zdarzało się, że znajdowali w swoich kieszeniach oświadczenia, w których zobowiązywali się do pokrycia kosztów, jakie zostały dokonane podczas ich pobytów w klubach – poinformowała policja. Śledczy zlecili analizy krwi poszkodowanych.
Borowiak zaznaczył, że jedno ze zgłoszeń dotyczyło transakcji zrealizowanej kartą płatniczą, która opiewała na ponad 900 tys. zł. Jak dotąd zatrzymano w tej sprawie 1 osobę.
kl, TVN 24