W Malborku doszło do podpalenia samochodu oraz zniszczenia elewacji prywatnego budynku. Okazało się, że to własność małżeństwa, w którym zarówno mąż jak i żona to funkcjonariusze publiczni.
Choć policja i prokuratura nie chcą udzielać informacji na ten temat, nieoficjalnie wiadomo, że właścicielką samochodu jest sędzia sądu rejonowego w Malborku, natomiast jej mąż to funkcjonariusz Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Strażacy otrzymali zgłoszenie w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na prywatnej posesji na jednym z osiedli w Malborku, płonął samochód. Ogień zajął też część elewacji domu. Nikt nie ucierpiał. Policja od razu rozpoczęła śledztwo, m.in. przeszukując okolicę.
Prokuratura nie ma wątpliwości, że pojazd został podpalony. – Na podstawie wszystkich okoliczności zdarzenia stwierdzić możemy z całą pewnością, że było to podpalenie. Motyw jest przedmiotem śledztwa – powiedziała Agnieszka Gładkowska z prokuratury okręgowej w Gdańsku.
Tej samej nocy na budynku pojawiły się wulgaryzmy napisane sprayem. Póki co nikt nie został zatrzymany. Poszkodowanym przydzielono policyjną ochronę.
kl, Polskie Radio
Strażacy otrzymali zgłoszenie w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na prywatnej posesji na jednym z osiedli w Malborku, płonął samochód. Ogień zajął też część elewacji domu. Nikt nie ucierpiał. Policja od razu rozpoczęła śledztwo, m.in. przeszukując okolicę.
Prokuratura nie ma wątpliwości, że pojazd został podpalony. – Na podstawie wszystkich okoliczności zdarzenia stwierdzić możemy z całą pewnością, że było to podpalenie. Motyw jest przedmiotem śledztwa – powiedziała Agnieszka Gładkowska z prokuratury okręgowej w Gdańsku.
Tej samej nocy na budynku pojawiły się wulgaryzmy napisane sprayem. Póki co nikt nie został zatrzymany. Poszkodowanym przydzielono policyjną ochronę.
kl, Polskie Radio