Dwóch prokuratorów z Nowej Soli zawieszonych w wykonywaniu obowiązków służbowych. 34-letni Michał J. usłyszy zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia - informuje RMF FM.
Do wypadku doszło w Wielki Piątek koło Polkowic na Dolnym Śląsku. W samochodzie jechał też inny śledczy, który również był pod wpływem alkoholu. W wyniku wypadku ranne zostały 3 osoby, w tym dwoje dzieci. Sprawca wypadku – prokurator Michał J. - uciekł z miejsca. Gdy zatrzymała go policja, okazało się, że ma 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - podaje RMF FM.
W prokuraturze okręgowej w Legnicy, która prowadzi postępowanie w tej sprawie, zapewniają że w ciągu kilku do kilkunastu dni sąd dyscyplinarny uchyli prokuratorowi immunitet. Wtedy 34-letni Michał J. usłyszy zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia.
Michał J. przyznał, że uciekł tuż po wypadku. Twierdzi, że był w szoku. Za to, co zrobił, może mu grozić 6 lat więzienia.
RMF FM, tk
W prokuraturze okręgowej w Legnicy, która prowadzi postępowanie w tej sprawie, zapewniają że w ciągu kilku do kilkunastu dni sąd dyscyplinarny uchyli prokuratorowi immunitet. Wtedy 34-letni Michał J. usłyszy zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia.
Michał J. przyznał, że uciekł tuż po wypadku. Twierdzi, że był w szoku. Za to, co zrobił, może mu grozić 6 lat więzienia.
RMF FM, tk