Wybory do Parlamentu Europejskiego zbliżają się wielkimi krokami. Eurodeputowani mogą liczyć w Brukseli na zarobki rzędu 8 tys. euro miesięcznie, jednak to nie wszystkie pobory, ponieważ opracowali oni nieoficjalny system zarobkowania tzw. „wyciskanie brukselki”. „Rzeczpospolita” opublikowała oświadczenia majątkowe niektórych europosłów Platformy Obywatelskiej, którzy w czasie dotychczasowych kadencji zarobili nie mało.
Jednym z najzamożniejszych polskich europosłów jest Danuta Hübner, która jest niemal pewna kolejnej kadencji. Otwiera ona listę PO w Warszawie. Hübner ma na koncie oszczędności w wysokości 700 tys. euro oraz 167 tys. zł. Ponadto, jest właścicielką połowy 340-metrowego domu wartego 700 tys. zł, 150-metrowego mieszkania wartego 400 tys. euro oraz 50-metrowego mieszkania wartego 400 tys. zł.
Z kolei Michał Kamiński, który został „jedynką” na Lubelszczyźnie, ujawnił w swoim oświadczeniu majątkowym posiadane trzy zegarki o wartości 10 tys. zł każdy. Jednakże na europosłów innych partii, Kamiński wypada przeciętnie. Jego oszczędności wynoszą 160 tys. zł.
Tadeusz Zwiefka, dawny obecny szef sztabu wyborczego PO, zgromadził natomiast 90 tys. zł oraz 100 tys. euro. Ponadto, posiada 200-metrowy dom o wartości 800 tys. zł i dwie działki warte łącznie ok. 1 mln zł.
kl, Rzeczpospolita
Z kolei Michał Kamiński, który został „jedynką” na Lubelszczyźnie, ujawnił w swoim oświadczeniu majątkowym posiadane trzy zegarki o wartości 10 tys. zł każdy. Jednakże na europosłów innych partii, Kamiński wypada przeciętnie. Jego oszczędności wynoszą 160 tys. zł.
Tadeusz Zwiefka, dawny obecny szef sztabu wyborczego PO, zgromadził natomiast 90 tys. zł oraz 100 tys. euro. Ponadto, posiada 200-metrowy dom o wartości 800 tys. zł i dwie działki warte łącznie ok. 1 mln zł.
kl, Rzeczpospolita