Młodzi ludzie wyszli na ulice, by zwrócić uwagę na problem bezrobocia w Polsce, zwłaszcza wśród absolwentów szkół wyższych.
Manifestowali również przeciwko tzw. umowom śmieciowym. - Umowy jakie mi się proponuje to umowy śmieciowe. Pracę mógłbym dostać jedynie po znajomości, ale ich nie mam - skarży się uczestnik protestów. - Jesteśmy zdeterminowani. Chcemy rozmawiać z premierem Tuskiem o problemach młodych ludzi w Polsce - dodaje inny z uczestników pikiety.
TVN24/x-news
TVN24/x-news