Michał M. jest oskarżony o zabójstwo harfistki i portiera z Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze. Dziś popołudniu sąd zdecyduje o wysokości kary. Oskarżonemu grozi nawet dożywocie.
Proces w tej sprawie rozpoczął się w lutym. Prokuratura oraz oskarżyciele posiłkowi wnioskowali, aby sąd zdecydował się na wyłączenie jawności ze względu na dobro pokrzywdzonych i ich rodzin. Tak też postąpił.
Do zbrodni doszło w nocy z 7 na 8 marca 2013 r. w budynku filharmonii. Ofiarami byli 59-letni Paweł. K, pracownik ochrony, oraz 25-letnia Victoria J. – harfistka pochodząca z Warszawy, która przyjechała w zastępstwie na jeden koncert. Z kolei Michał M. był pracownikiem technicznym filharmonii. Został zatrzymany kilka dni po zdarzeniu. Wcześniej nie był karany. Został oskarżony o podwójne zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, gwałt i rozbój.
Mężczyźnie grozi kara od 12 lat pozbawienia wolności do dożywocia. Michał M. częściowo przyznał się do stawianych zarzutów, jednak śledczy oraz rodzina harfistki domagają się kary dożywotniego więzienia.
kl, TVN 24
Do zbrodni doszło w nocy z 7 na 8 marca 2013 r. w budynku filharmonii. Ofiarami byli 59-letni Paweł. K, pracownik ochrony, oraz 25-letnia Victoria J. – harfistka pochodząca z Warszawy, która przyjechała w zastępstwie na jeden koncert. Z kolei Michał M. był pracownikiem technicznym filharmonii. Został zatrzymany kilka dni po zdarzeniu. Wcześniej nie był karany. Został oskarżony o podwójne zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, gwałt i rozbój.
Mężczyźnie grozi kara od 12 lat pozbawienia wolności do dożywocia. Michał M. częściowo przyznał się do stawianych zarzutów, jednak śledczy oraz rodzina harfistki domagają się kary dożywotniego więzienia.
kl, TVN 24