Zarzut spowodowania wypadku usłyszał 28-letni Białorusin, który w minioną sobotę brał udział w karambolu na drodze ekspresowej S8. Śledczy ustalili, że mimo ledwie kilkumetrowej widoczności kierowca TIR-a gnał 95 km/h, kiedy wpadł w stojące już na drodze samochody.
- Podejrzany przyznał się do zarzutu i dobrowolnie poddał karze - poinformował Tomasz Szczepanek, zastępca prokuratora rejonowego w Rawie Mazowieckiej.
Mężczyzna zaproponował karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 3 lat. Oprócz tego miałby być objęty zakazem prowadzenia samochodów ciężarowych przez trzy lata. Prokuratorzy podkreślają, że zarzuty przedstawione podejrzanemu mogą ulec zmianie.
W sobotniej (03.03) tragedii zginęły 3 osoby. W karambolu zderzyło się 11 samochodów, w tym dwa ciężarowe.
ja, TVN24/x-news
Mężczyzna zaproponował karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 3 lat. Oprócz tego miałby być objęty zakazem prowadzenia samochodów ciężarowych przez trzy lata. Prokuratorzy podkreślają, że zarzuty przedstawione podejrzanemu mogą ulec zmianie.
W sobotniej (03.03) tragedii zginęły 3 osoby. W karambolu zderzyło się 11 samochodów, w tym dwa ciężarowe.
ja, TVN24/x-news