Była minister spraw zagranicznych Anna Fotyga mówiła w Radiowej Trójce m.in. o współpracy transatlantyckiej, monitorowaniu polityki Niemiec i Francji oraz polskiej polityce zagranicznej.
– Powinna to być polityka sprzyjająca integracji w naszym najbliższym regionie, solidarności z państwami naszego regionu – zaczęła była szefowa MSZ. – Przypomnę słowa śp. Lecha Kaczyńskiego, że racje we współczesnym świecie, w polityce, nie są rozłożone równo. Rację mają ci, co walczą o wolność – dodała.
Zdaniem Fotygi najlepszym etapem w polskiej polityce zagranicznej obecnego rządu „był moment, gdy, bez oficjalnego przyznawania tego, polski minister spraw zagranicznych uznał, że polityka śp. Lecha Kaczyńskiego, nasza polityka, nasza diagnoza sytuacji na Wschodzie była trafna”.
Była minister spraw zagranicznych stwierdziła, że Polska powinna szukać sojuszników w regionie, wzmocnić współpracę z USA oraz monitorować Francję i Niemcy. – Ważne jest wyraźne przedstawianie polskiego stanowiska, że nadmierna współpraca Francji i Rosji oraz Niemiec i Rosji szkodzi Polsce. Polska powinna wewnątrz UE rozgrywać swoje interesy. Nie chodzi o to, by podważać interesy innych państw, ale są narzędzia, by niektóre sprawy neutralizować – podsumowała.
kl, Polskie Radio
Zdaniem Fotygi najlepszym etapem w polskiej polityce zagranicznej obecnego rządu „był moment, gdy, bez oficjalnego przyznawania tego, polski minister spraw zagranicznych uznał, że polityka śp. Lecha Kaczyńskiego, nasza polityka, nasza diagnoza sytuacji na Wschodzie była trafna”.
Była minister spraw zagranicznych stwierdziła, że Polska powinna szukać sojuszników w regionie, wzmocnić współpracę z USA oraz monitorować Francję i Niemcy. – Ważne jest wyraźne przedstawianie polskiego stanowiska, że nadmierna współpraca Francji i Rosji oraz Niemiec i Rosji szkodzi Polsce. Polska powinna wewnątrz UE rozgrywać swoje interesy. Nie chodzi o to, by podważać interesy innych państw, ale są narzędzia, by niektóre sprawy neutralizować – podsumowała.
kl, Polskie Radio