W pierwszym kwartale bieżącego roku tempo rozwoju PKB w Polsce wyniosło 3.3 procent, wobec spodziewanego przez niektórych analityków wzrostu gospodarczego na poziomie 3.1 procent. Prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka w rozmowie z TVN 24 BiŚ skomentował ten wynik.
Belka powiedział, że opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny dane nie są zaskoczeniem. – Dokładnie taką wielkość, 3,3 proc. za pierwszy kwartał, przewidzieliśmy w naszej projekcji PKB. Dane GUS nie są dla nas zaskoczeniem – zaczął.
Zdaniem prezesa NBP ten wynik utwierdza w przekonaniu, że „gospodarka dość żwawo się ożywia i z jednej strony mamy tą ultra niską inflację, a z drugiej mamy gospodarkę, która idzie energicznie do przodu. To nie jest zła sytuacja”.
– Te 3.3 procent wzrostu PKB w pierwszym kwartale uprawdopodabnia naszą projekcję – kontynuował, zaznaczając, że w 2014 r. wzrost gospodarczy powinien osiągnąć poziom 3.6 procent. – Gdy dodatkowo spojrzymy dane o inflacji bazowej, to stwierdzimy, że te dane nie przybliżają nas do momentu podwyżki stóp procentowych. Mamy przed sobą długi okres niskiej inflacji – podsumował Belka.
kl, TVN 24 BiŚ
Zdaniem prezesa NBP ten wynik utwierdza w przekonaniu, że „gospodarka dość żwawo się ożywia i z jednej strony mamy tą ultra niską inflację, a z drugiej mamy gospodarkę, która idzie energicznie do przodu. To nie jest zła sytuacja”.
– Te 3.3 procent wzrostu PKB w pierwszym kwartale uprawdopodabnia naszą projekcję – kontynuował, zaznaczając, że w 2014 r. wzrost gospodarczy powinien osiągnąć poziom 3.6 procent. – Gdy dodatkowo spojrzymy dane o inflacji bazowej, to stwierdzimy, że te dane nie przybliżają nas do momentu podwyżki stóp procentowych. Mamy przed sobą długi okres niskiej inflacji – podsumował Belka.
kl, TVN 24 BiŚ