Były minister finansów Jacek Rostowski zaskoczył bywalców bydgoskiego klubu nocnego. Pod rytm Disco Polo zatańczył z posłanką Iwoną Kozłowską.
Sprawę nagłośnił "Super Express". Według gazety Jacek Rostowski, "jedynka" do Parlamentu Europejskiego na liście PO w województwie kujawsko-pomorskim, wpadł do jednego z bydgoskich klubów nocnych na nieumówioną imprezę. W lokalu grała muzyka Disco Polo.
Rostowski miał nie ukrywać się. "Został rozpoznany, więc nie udawał, że to nie on. Podchodził do stolików i witał się z gośćmi. Był już w tanecznym nastroju, więc ruszył z towarzyszącą mu posłanką Iwoną Kozłowską na parkiet" - pisze gazeta.
Z lokalu były minister finansów i posłanka Kozłowska wyszli nad ranem.
"Super Express", tk
Rostowski miał nie ukrywać się. "Został rozpoznany, więc nie udawał, że to nie on. Podchodził do stolików i witał się z gośćmi. Był już w tanecznym nastroju, więc ruszył z towarzyszącą mu posłanką Iwoną Kozłowską na parkiet" - pisze gazeta.
Z lokalu były minister finansów i posłanka Kozłowska wyszli nad ranem.
"Super Express", tk