Władysław Bartoszewski zaapelował o udział w wyborach do PE. - Po to 7 lat siedziałem w komunistycznych więzieniach i obozach, żeby różni posłowie i posłanki mogli dowolnie mówić każde głupstwo - stwierdził.
Zdaniem Bartoszewskiego, do udziału w wyborach zobowiązuje nas historia. Podkreślił, że będziemy głosować jako obywatele Polski i Europy. - Nie może jeden organizm, czyli Europa, być zdrowy, jeżeli jeden organ (Polska) będzie chory - argumentował.
Bartoszewski krytykował fakt, że do PE startują celebryci i sportowcy. - Co te osoby mają do powiedzenia w sprawach Polski w Unii Europejskiej? Nigdy bym nie uważał, że jak jestem zaprzyjaźniony z poetką liryczną, to powinienem ją wystawiać jako kandydata do działań politycznych - stwierdził. Stwierdził, że w europarlamencie potrzebni są fachowcy.Ocenił, że niektórzy z kandydatów wymagają pomocy medycznej. - Chodzi o to, żeby działali ludzie, którzy są zdrowi na umyśle, których nie trzeba posyłać do psychiatry - powiedział.
TVN24
Bartoszewski krytykował fakt, że do PE startują celebryci i sportowcy. - Co te osoby mają do powiedzenia w sprawach Polski w Unii Europejskiej? Nigdy bym nie uważał, że jak jestem zaprzyjaźniony z poetką liryczną, to powinienem ją wystawiać jako kandydata do działań politycznych - stwierdził. Stwierdził, że w europarlamencie potrzebni są fachowcy.Ocenił, że niektórzy z kandydatów wymagają pomocy medycznej. - Chodzi o to, żeby działali ludzie, którzy są zdrowi na umyśle, których nie trzeba posyłać do psychiatry - powiedział.
TVN24