Solidarna Polska przestaje istnieć jako klub. Odeszli Dorn i Górski

Solidarna Polska przestaje istnieć jako klub. Odeszli Dorn i Górski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ludwik Dorn (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Jak informuje portal Gazeta.pl, Solidarna Polska, której nie udało się przekroczyć progu wyborczego straciła dwóch posłów, co oznacza że przestał istnieć klub parlamentarny Solidarna Polska.
Partię opuścili Ludwik Dorn oraz Tomasz Górski. Swoje rezygnacje wysłali w weekend listem poleconym - dowiedziała się "Wyborcza". To oznacza, że klub SP w Sejmie staje się parlamentarnym kołem.

W klubie Solidarnej Polski jeszcze w ubiegły piątek było 15 parlamentarzystów. Akurat tylu, żeby zgodnie z regulaminem Sejmu ziobryści mogli tworzyć klub. Wyjście byłego marszałka Sejmu Ludwika Dorna i posła Tomasza Górskiego oznacza, że klub zamienia się w sejmowe koło. Obaj politycy swoje rezygnacje wysłali do marszałek Ewy Kopacz listami poleconymi w sobotę. Taką formułę wybrali, by uniknąć oskarżeń, że uciekają z tonącego okręgu, jeśli Solidarna Polska poniesie klęskę w eurowyborach. Tym bardziej że Ludwik Dorn był kandydatem SP do Parlamentu Europejskiego z listy mazowieckiej.

Decyzja o wyjściu z klubu dojrzewała w nas od dawna, łudziliśmy się jednak do końca, że coś może się zmienić. Tak się jednak nie stało - mówił poseł Tomasz Górski.

- Koncepcja merytorycznej pracy lansowana przez Ludwika Dorna przegrała z koncepcją pustej polityki medialnej uprawianej przez rzecznika klubu - dodał Górski.

Gazeta.pl