- Uważam, że Janusz Korwin-Mikke w polityce europejskiej osiągnie tyle samo, co przez ostatnie ćwierćwiecze osiągnął w polityce polskiej, czyli nic. Ale wstydu będzie co niemiara - powiedział Radosław Sikorski, odnosząc się do wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego.
Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego zdobyła 7,15 proc. głosów w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Sikorski nazwał wyborców Nowej Prawicy "elektoratem jajcarskim", który poprzednio głosował na Janusza Palikota, a teraz na Janusza Korwin-Mikkego "z przekory". - Niektóre rzeczy, jakie Korwin-Mikke mówi w Polsce, wypowiedziane w Europie będą szokiem i bardzo negatywnie wpłyną na wizerunek naszego kraju - dodał szef polskiej dyplomacji.
Sikorski uważa, że wypowiedzi Janusza Korwin-Mikkego "zneutralizują" miliony wydane na promocję Polski w Unii Europejskiej.
TVN24/x-news
Sikorski nazwał wyborców Nowej Prawicy "elektoratem jajcarskim", który poprzednio głosował na Janusza Palikota, a teraz na Janusza Korwin-Mikkego "z przekory". - Niektóre rzeczy, jakie Korwin-Mikke mówi w Polsce, wypowiedziane w Europie będą szokiem i bardzo negatywnie wpłyną na wizerunek naszego kraju - dodał szef polskiej dyplomacji.
Sikorski uważa, że wypowiedzi Janusza Korwin-Mikkego "zneutralizują" miliony wydane na promocję Polski w Unii Europejskiej.
TVN24/x-news