Marzena Wróbel nie przystąpi do koła poselskiego Solidarnej Polski - informuje TVP Info. Wcześniej przedstawiciele partii Ziobry stracili status klubu parlamentarnego, bo w ich szeregach pozostało mniej niż 15 posłów.
Marzena Wróbel nie jest jedyną. Wcześniej Solidarną Polskę opuścili Ludwin Dorn i Tomasz Górski. Po ich odejściu SP przestałą tworzyć klub parlamentarny, który wymaga co najmniej 15 członków. Koło, do którego nie zdecydowała się przystąpić Wróbel, to tylko trzy osoby.
Zmiana statusu wiąże się też z utratą przywilejów. Koło poselskie nie otrzymuje samochodu służbowego i nie dostaje środków na zatrudnienia prawnika w biurze.
W wyborach do europarlamentu SP nie przekroczyła progu wyborczego, uzyskują tylko 3,98 proc. głosów. Jednak, jak zaznacza TVN Info, partia tworzy sobie grunt pod koalicję, która pomogłaby przekroczyć próg wyborczy w wyborach samorządowych. Rzecznik SP Patryk Jaki podkreślił, że taka koalicja może zostać stworzona jeśli zachowana zostanie "podmiotowa rola" partii, które ją stworzą. - Nie zgadzamy się na monopol jednej partii - powiedział.
TVP INFO, Gazeta.pl
Zmiana statusu wiąże się też z utratą przywilejów. Koło poselskie nie otrzymuje samochodu służbowego i nie dostaje środków na zatrudnienia prawnika w biurze.
W wyborach do europarlamentu SP nie przekroczyła progu wyborczego, uzyskują tylko 3,98 proc. głosów. Jednak, jak zaznacza TVN Info, partia tworzy sobie grunt pod koalicję, która pomogłaby przekroczyć próg wyborczy w wyborach samorządowych. Rzecznik SP Patryk Jaki podkreślił, że taka koalicja może zostać stworzona jeśli zachowana zostanie "podmiotowa rola" partii, które ją stworzą. - Nie zgadzamy się na monopol jednej partii - powiedział.
TVP INFO, Gazeta.pl