Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach zatrzymali mieszkańca Wronek, który przechowywał nielegalną broń i amunicję. Mężczyzna podejrzewany jest o ukrywanie na terenie swojej firmy i w domu w sumie kilkudziesięciu sztuk karabinów, pistoletów, pistoletów maszynowych i rewolwerów. Ponadto zatrzymany ukrywał prawie 2 tysiące sztuk amunicji. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat więzienia.
Szamotulscy kryminalni razem z funkcjonariuszami z CBŚ KGP oraz z Zespołu Minersko-Pirotechnicznego w Poznaniu przeszukali pomieszczenia biurowe oraz mieszkalne należące do 53-letniego mieszkańca Wronek. W czynnościach uczestniczył też specjalista z zakresu balistyki KWP w Poznaniu.
Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli 9 karabinów, 2 pistolety maszynowe, 15 pistoletów oraz 5 rewolwerów. Oprócz broni, policjanci zabezpieczyli również blisko 2 tysiące sztuk amunicji rożnego rodzaju oraz kalibru. Broń ukryta była m.in. w specjalnie spreparowanej szafie pancernej, a także w przygotowanych skrytkach w meblach biurowych.
53-letni mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, prokurator przedstawił już mężczyźnie zarzut. Za nielegalne posiadanie broni grozi mu kara nawet do 8 lat więzienia.Galeria:
Nielegalny arsenał broni
Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli 9 karabinów, 2 pistolety maszynowe, 15 pistoletów oraz 5 rewolwerów. Oprócz broni, policjanci zabezpieczyli również blisko 2 tysiące sztuk amunicji rożnego rodzaju oraz kalibru. Broń ukryta była m.in. w specjalnie spreparowanej szafie pancernej, a także w przygotowanych skrytkach w meblach biurowych.
53-letni mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, prokurator przedstawił już mężczyźnie zarzut. Za nielegalne posiadanie broni grozi mu kara nawet do 8 lat więzienia.Galeria:
Nielegalny arsenał broni