Po krakowskich Plantach, w okolicach przejścia podziemnego prowadzącego do Dworca Głównego, biega około 30 szczurów. - To są typowe szczury hodowlane, prawdopodobnie podrzucone z jakiegoś sklepu zoologicznego albo przez terrarystę, który pozbył się nadwyżki hodowlanej - poinformował Paweł Tarczyński z Fundacji Ogony.
TVN24/x-news