Lider krymskich Tatarów Mustafa Dżemilew odebrał z rąk prezydenta B. Komorowskiego pierwszą Nagrodę Solidarności. Laudację na część laureata wygłosił sam Lech Wałęsa. - Dziękujemy za pokojową, mądrą walkę ale jednocześnie prosimy - walcz pan dalej! - powiedział były lider "Solidarności".
Dżemilew odbierając statuetkę podziękował Polsce za umacnianie wolności na Ukrainie. - Polska przez poprzednie 23 lata niezależności Ukrainy wspierała nas na drodze umacniania niezależności, rozwoju demokracji i integracji europejskiej wspólnoty narodów - podkreślił.
TVN24/x-news
TVN24/x-news