- Myśmy temu niedźwiedziowi sowieckiemu wybili zęby, a kiedy już nie mógł gryźć, reszta narodów porobiła swoje wolności - tak Lech Wałęsa relacjonował swoją rozmowę z Barackiem Obamą, gdy opowiadał mu o walce z komunizmem.
Obaj politycy spotkali się w Warszawie podczas obchodów 25-lecia Wolności.
Początkowo Lech Wałęsa sceptycznie podchodził spotkania z amerykańskim prezydentem i zamierzał przekazać mu swoje niezadowoleniu z jego przywództwa. Po rozmowie zmienił jednak zdanie. - On myślał po amerykańsku, parę rzeczy mu udowodniłem i chyba zostaliśmy przyjaciółmi - podsumował Wałęsa.
Fakty TVN/x-news
Początkowo Lech Wałęsa sceptycznie podchodził spotkania z amerykańskim prezydentem i zamierzał przekazać mu swoje niezadowoleniu z jego przywództwa. Po rozmowie zmienił jednak zdanie. - On myślał po amerykańsku, parę rzeczy mu udowodniłem i chyba zostaliśmy przyjaciółmi - podsumował Wałęsa.
Fakty TVN/x-news