- Relacje Polski z Rosją są takie, jak Zachodu z Rosją. Jak jest kryzys, tym bardziej trzeba rozmawiać. Niemniej jednak potępiamy aneksję Krymu i eksport terroryzmu na wschodnią Ukrainę - mówił na antenie Radia Zet minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Sikorski podkreślił, że Władimir Putin będzie zmuszony uznać wyniki wyborów prezydenckich na Ukrainie. - Ukraina potrzebuje rosyjskiego gazu, a Krym potrzebuje ukraińskiej wody, bo bez niej nie ma tam rolnictwa - podkreślił.
Sikorski odniósł się też do stosunków przywódców europejskich z Władimirem Putinem. Premier Wielkiej Brytanii David Cameron nie podał ręki prezydentowi Rosji, a Barack Obama nie chciał się z nim spotkać. - Takie są koszty łamania zasad współżycia międzynarodowego, że przywódcy raczej nie są skorzy do fotografowania się z taką osobą i wykazują pewien ostracyzm - stwierdził szef MSZ.
Radio Zet
Sikorski odniósł się też do stosunków przywódców europejskich z Władimirem Putinem. Premier Wielkiej Brytanii David Cameron nie podał ręki prezydentowi Rosji, a Barack Obama nie chciał się z nim spotkać. - Takie są koszty łamania zasad współżycia międzynarodowego, że przywódcy raczej nie są skorzy do fotografowania się z taką osobą i wykazują pewien ostracyzm - stwierdził szef MSZ.
Radio Zet