Jak dowiaduje się nieoficjalnie RMF FM, policja zatrzymała Roberta N., znanego jako "Frog" lub "Boguś z BMW M3". Zlokalizowano go podobno w nadmorskiej miejscowości na terenie zachodniopomorskiego.
Operację miały przeprowadzić komendy policyjne z całego kraju. O popisach rajdowych ulicami stolicy dowiedziała się cała Polska po tym, jak pirat wrzucił nagrania z kamerki zainstalowanej w kierowanym przez siebie BMW do internetu. Sprawa podzieliła internautów - wielu z nich twierdziło, że "Frog" w wyraźny sposób obnażył bezsilność policji, która dopuściła do tego, że kierowca przejechał ok. 30 km przez miasto z szaleńczą prędkością i ani razu nie został poddany kontroli. Głosy oburzenia dotyczyły również faktu, iż "Frog" zdołał się tak długo ukrywać przed policją, w międzyczasie umieszczając kolejne nagrania w portalu społecznościowym.
"Tak głośnej i medialnej sprawy nikt się nie spodziewał, ale skoro dzieje się jak się dzieje - niech żyje bal" - taki wpis pojawił się przy nagraniu. "Pozdrawiam naszą kochaną policję, która średnio daje radę. Do zobaczenia" - mówił autor filmu.
R MF FM
"Tak głośnej i medialnej sprawy nikt się nie spodziewał, ale skoro dzieje się jak się dzieje - niech żyje bal" - taki wpis pojawił się przy nagraniu. "Pozdrawiam naszą kochaną policję, która średnio daje radę. Do zobaczenia" - mówił autor filmu.
R MF FM