Prokuratura apelacyjna w Krakowie chce cofnięcia decyzji o umorzeniu śledztwa ws. ucieczki Roberta N. ps. "Frog" przed policyjnymi radiowozami na drodze S7 - podaje TVN24.
Sprawa dotyczy wydarzeń z lutego 2014. Robert N. na trasie S7 przez 35 kilometrów uciekał przed policjantami z Kielc. N. jechał z prędkością dochodzącą do 220 kilometrów na godzinę. Naliczono, że popełnił 80 wykroczeń. Prokuratura umorzyła jego sprawę po miesiącu prowadzenia śledztwa.
O umorzeniu sprawy zrobiło się głośno na początku czerwca, gdy Robert N. pędził ulicami Warszawy, a następnie wrzucił nagranie ze swego rajdu do sieci.
Wczoraj Robert N. usłyszał siedem zarzutów. Dotyczyły one m.in. posiadania pistoletu gazowego i amunicji bez wymaganego zezwolenia, czy przywłaszczenie dokumentu tożsamości innej osoby.
tvn24
O umorzeniu sprawy zrobiło się głośno na początku czerwca, gdy Robert N. pędził ulicami Warszawy, a następnie wrzucił nagranie ze swego rajdu do sieci.
Wczoraj Robert N. usłyszał siedem zarzutów. Dotyczyły one m.in. posiadania pistoletu gazowego i amunicji bez wymaganego zezwolenia, czy przywłaszczenie dokumentu tożsamości innej osoby.
tvn24