Jak poinformowała Marszałek Sejmu Ewa Kopacz głosowanie nad wnioskiem o wotum zaufania dla rządu, o które wystąpił premier Donald Tusk, odbędzie się najwcześniej około godziny 21.
- Jeśli premier polskiego rządu jedzie do Brukseli i chce stanąć na czele pomysłu unii energetycznej, musi mieć mandat parlamentarny – skomentowała decyzję premiera Kopacz.
- Ja jutro w Brukseli muszę mieć pewność, że mam poparcie. Bez tego mandatu nie będą skuteczny, rząd nie będzie twardy i konsekwentny w wyjaśnianiu afery podsłuchowej. Składam wniosek o wotum zaufania dla rządu – powiedział podczas dzisiejszej konferencji Donald Tusk.
Sejm, składający się z 460 posłów, wyraża wotum zaufania większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Koalicja PO-PSL ma łącznie 235 posłów, co daje niewielką przewagę.
- Ja jutro w Brukseli muszę mieć pewność, że mam poparcie. Bez tego mandatu nie będą skuteczny, rząd nie będzie twardy i konsekwentny w wyjaśnianiu afery podsłuchowej. Składam wniosek o wotum zaufania dla rządu – powiedział podczas dzisiejszej konferencji Donald Tusk.
Sejm, składający się z 460 posłów, wyraża wotum zaufania większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Koalicja PO-PSL ma łącznie 235 posłów, co daje niewielką przewagę.