- Wirus VBKlip nie atakuje kont bankowych, ale przeglądarki użytkowników, którzy kopiują do niej numery kont ze schowka. Złośliwe oprogramowanie podmienia wówczas zapisany numer na numer konta przestępcy - działanie wirusa, o występowaniu którego poinformował CERT Polska objaśniał Krzysztof Młynarski, ekspert ds. bezpieczeństwa internetowego.
- Wirus jest bardzo prosty i wykonuje de facto bardzo proste zadanie - przekonywał ekspert tłumacząc, że gdy tylko użytkownik skopiuje 26-cyfrowy numer do schowka systemu Windows, czyli części pamięci komputera, gdzie zapisywane są dane wskazane przez internautę, jest on podmieniany przez wirus na inny, należący do cyberprzestępców.
TVN24 Biznes i Świat/x-news
TVN24 Biznes i Świat/x-news