Brudziński: Mniejsze partie mają postawę aptekarsko-kupiecką

Brudziński: Mniejsze partie mają postawę aptekarsko-kupiecką

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joachim Brudziński (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Jarosław Kaczyński nie wycofuje się z projektu zjednoczenia prawicy. PiS wyciągnęło rękę do Jarosława Gowina i Zbigniewa Ziobry. Albo ci panowie tę rękę podejmą i będziemy współpracować, albo będziemy uprawiać politykę, jaką ci panowie proponują: dać więcej, więcej pieniędzy, miejsc na listach - stwierdził w "Jeden na jeden" na antenie TVN24 Joachim Brudziński z PiS.
Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że wczoraj doszło do kolejnego spotkania prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego i lidera Polski Razem Jarosława Gowina. Rozmowa miała nie przynieść skutków. Na razie współpracy na prawicy nie będzie.

- Ze strony mniejszych partii prawicowych mamy do czynienia z postawą aptekarsko-kupiecką, czyli może dwa deko więcej, a może jeden gram więcej, a może jeszcze dopiszmy do porozumienia, że w tym okręgu będzie nasz człowiek. Tak jednak nie można zmienić Polski - przekonywał Brudziński.

W ocenie polityka PiS, w Polsce mamy dziś do czynienia z sytuacją dramatyczną. - Ministrowie rządu Donalda Tuska są sługami własnej partii, koterii i sitwy, a nie własnej ojczyzny - stwierdził.

- Podtrzymujemy nasze zaproszenia zarówno do środowiska Polski Razem, jak i partii Jarosława Gowina. Jutro o godz. 12 ci wszyscy, którym leży na sercu los Polski, mają okazję się spotkać i porozmawiać, co zrobić, aby tę sitwę odsunąć od władzy - podkreślił polityk PiS.

- PiS wyciągnęło rękę do wszystkich, również do tych, którzy Polsce szkodzili, do Jarosława Gowina i Zbigniewa Ziobry, albo ci panowie tę rękę podejmą i będziemy współpracować, albo będziemy uprawiać politykę, jaką ci panowie proponują: dać więcej, więcej pieniędzy, miejsc na listach - dodał.

tvn24