Szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak ocenił na antenie radiowej jedynki, że teoria, iż Donald Tusk jest kandydatem na szefa Rady Europejskiej ma służyć polityce krajowej, "a w Unii Europejskiej o nich nie wiedzą".
Według ”Rzeczpospolitej” premier Donald Tusk miał otrzymać nieformalną propozycję od kanclerz Angeli Merkel, by kandydował na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej.
Błaszczak przypomniał, że wyniki jednego z ogólnoeuropejskich sondaży pokazały, iż premier Tusk jest na samym końcu wśród szefów rządów krajów UE, jeśli chodzi o ich rozpoznawalność.
Mariusz Błaszczak uważa, że mówienie o polskich szansach w dyplomacji europejskiej to tylko gra. Jak podkreślił, pozycja Polski na arenie międzynarodowej osłabła, a świadczą o tym negocjacje w sprawie Ukrainy. Ostatnio brały w nich udział Rosja, Ukraina, Niemcy i Francja. Polska nie została zaproszona.
Polskie Radio Program Pierwszy
Błaszczak przypomniał, że wyniki jednego z ogólnoeuropejskich sondaży pokazały, iż premier Tusk jest na samym końcu wśród szefów rządów krajów UE, jeśli chodzi o ich rozpoznawalność.
Mariusz Błaszczak uważa, że mówienie o polskich szansach w dyplomacji europejskiej to tylko gra. Jak podkreślił, pozycja Polski na arenie międzynarodowej osłabła, a świadczą o tym negocjacje w sprawie Ukrainy. Ostatnio brały w nich udział Rosja, Ukraina, Niemcy i Francja. Polska nie została zaproszona.
Polskie Radio Program Pierwszy