- Dzisiaj widać, że to nie jest problem tylko ukraiński. Co więcej, to nie jest tylko problem wrażliwości krajów z tego samego regionu - tak Bronisław Komorowski skomentował ostatnie wydarzenia na Ukrainie.
- Próba zdestabilizowania państwa ukraińskiego jest problemem globalnym - ocenił prezydent. Dodał, że po tragedii na Ukrainie "niektórym kręgom politycznym spadną z oczu łuski złudzeń", co do rzeczywistego charakteru konfliktu i rzeczywistych zagrożeń bezpieczeństwa we wschodnim regionie Europy.
Poinformował, że przesłał w imieniu Polski i Polaków wyrazy współczucia, kondolencje, ale także wyrazy solidarności z krajami i społecznościami, które ucierpiały w wyniku bezprecedensowego zestrzelenia samolotu pasażerskiego, cywilnego nad Ukrainą.
- Polska należała do tych krajów, które występowały z tezą, że problem niepodległości Ukrainy i trwania państwa ukraińskiego w jego niezmienionym kształcie terytorialnym wykracza poza kwestie relacji ukraińsko-rosyjskich. Wykracza poza problem czysto ukraiński - przypomniał prezydent.
TVN24
Poinformował, że przesłał w imieniu Polski i Polaków wyrazy współczucia, kondolencje, ale także wyrazy solidarności z krajami i społecznościami, które ucierpiały w wyniku bezprecedensowego zestrzelenia samolotu pasażerskiego, cywilnego nad Ukrainą.
- Polska należała do tych krajów, które występowały z tezą, że problem niepodległości Ukrainy i trwania państwa ukraińskiego w jego niezmienionym kształcie terytorialnym wykracza poza kwestie relacji ukraińsko-rosyjskich. Wykracza poza problem czysto ukraiński - przypomniał prezydent.
TVN24