Do którego tygodnia można przerwać ciążę?
Pyta pani w kontekście głośnej sprawy prof. Chazana?
Tak, bo prof. Chazan raz mówi, że nie wiedział, jakie jest prawo, innym razem, że ciążę można przerwać po 24. tygodniu, a ostatnio mówił, że do 22. tygodnia.
W opinii dla prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz pisałem, że po 24. tygodniu ciąży prawdopodobieństwo przeżycia dziecka jest znacznie większe niż we wcześniejszych tygodniach. Myślę jednak, że w tym wypadku wiek ciąży jest na drugim planie, bo przecież prof. Chazan odmówił pacjentce aborcji ze względu na konflikt sumienia, a nie wiek ciąży. W odmowie wykonania świadczenia jasno napisał, że przyczyną jest nie tylko jego sumienie, ale i jakiś nowy twór, czyli sumienie całego szpitala na Madalińskiego. Przecież nie ma czegoś takiego, jak sumienie szpitala.
Szanuje pan kolegów lekarzy, którzy zasłaniają się klauzulą sumienia?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.