W rozmowie z TOK FM Leszek Miller, lider SLD, odniósł się do wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka ws. domniemanych więzień CIA na terenie Polski.
- Polska nie jest winna żadnych tortur - zaczął Miller. - Można to nawet przeczytać w uzasadnieniu tego kuriozalnego, niesprawiedliwego, niemoralnego orzeczenia. Tam jest napisane, że za przesłuchania odpowiadają agenci CIA. I jednocześnie stwierdzenie, że polskie władze nie asystowały, ani nie wiedziały o tym - dodał.
Zdaniem lidera SLD "mamy do czynienia z orzeczeniem niesprawiedliwym, opartym na zeznaniach zbrodniarzy i morderców". - Ono stawia prawa islamskich morderców wyżej niż ich ofiar. To byłoby tak, że ci, którzy zestrzelili malezyjski samolot mają status prawny lepszy, niż ofiary, które opłakuje świat. To niedopuszczalne! Polska w żadnym wypadku nie powinna realizować orzeczenia, które nakazuje, by wypłacić tym mordercom po 100 tys. euro. Bo to oznaczałoby, że Polska sfinansowałaby kolejny zamach terrorystyczny. Powinno być jasne: za polskie pieniądze nie będzie się wspierało światowego terroryzmu. Gdyby Polska te pieniądze przekazała, uczestniczyłaby w zbrodni
Były premier przypomniał, że po zamachu na World Trade Center "jego rząd uczestniczył w globalnej walce z terroryzmem", zapewniając tym samym "parasol, który do dziś chroni Polskę i Polaków". Zaznaczył, że "od tamtych lat nie zdarzył się w Polsce żaden zamach terrorystyczny".
- Orzeczenie trybunału także z tego punktu widzenia jest niedopuszczalne. Sędziowie za 200 tys. euro kupili dla siebie bezpieczeństwo. Pewnie sądzą, że jak islamscy terroryści będą dokonywali dalszych zamachów w Europie, ich miejsce pracy będzie wysadzone na końcu - podsumował Miller.
TOK FM
Zdaniem lidera SLD "mamy do czynienia z orzeczeniem niesprawiedliwym, opartym na zeznaniach zbrodniarzy i morderców". - Ono stawia prawa islamskich morderców wyżej niż ich ofiar. To byłoby tak, że ci, którzy zestrzelili malezyjski samolot mają status prawny lepszy, niż ofiary, które opłakuje świat. To niedopuszczalne! Polska w żadnym wypadku nie powinna realizować orzeczenia, które nakazuje, by wypłacić tym mordercom po 100 tys. euro. Bo to oznaczałoby, że Polska sfinansowałaby kolejny zamach terrorystyczny. Powinno być jasne: za polskie pieniądze nie będzie się wspierało światowego terroryzmu. Gdyby Polska te pieniądze przekazała, uczestniczyłaby w zbrodni
Były premier przypomniał, że po zamachu na World Trade Center "jego rząd uczestniczył w globalnej walce z terroryzmem", zapewniając tym samym "parasol, który do dziś chroni Polskę i Polaków". Zaznaczył, że "od tamtych lat nie zdarzył się w Polsce żaden zamach terrorystyczny".
- Orzeczenie trybunału także z tego punktu widzenia jest niedopuszczalne. Sędziowie za 200 tys. euro kupili dla siebie bezpieczeństwo. Pewnie sądzą, że jak islamscy terroryści będą dokonywali dalszych zamachów w Europie, ich miejsce pracy będzie wysadzone na końcu - podsumował Miller.
TOK FM