Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła przygotowanie 88 polskich szkół do przyjęcia 6-latków. Szkoły zatrudniają dobrze wykwalifikowaną kadrę nauczycielską, posiadają także odpowiednie sale. Dostosowania wymagają jeszcze stołówki i toalety.
Kontrolerzy NIK sprawdzali wykonanie wniosków pokontrolnych Izby z roku 2013. Większość z nich została przez szkoły zrealizowana.
Jak pokazują wyniki kontroli w każdej ze szkół zatrudnia się odpowiednią kadrę nauczycielską. Nauczyciele pracować będą z sześciolatkami w ponad 90 proc. sal wyposażonych w pomoce, gry i zabawki dydaktyczne.
Problem z ergonomią wyposażenia stołówek i toalet dotyczy 30 proc. placówek. Ze względu na wzrost liczby uczniów w klasach pierwszych aż do 70 proc. NIK informuje, iż problemem dla szkół może być organizacja zajęć klas I-III w systemie zmianowym. Będzie to dotyczyć 24 proc. szkół w miastach na prawach powiatu i 26 proc. gmin miejskich. Dyrektorzy szkół w dużych miastach będą musieli zatem zadbać o satysfakcjonujące ułożenie planów lekcji dla dobra pierwszoklasistów.
W 97 proc. szkół będzie zapewniona dzieciom opieka świetlicowa. Prawie wszystkie placówki zorganizowały również ciepły posiłek dla najmłodszych. 70 proc. szkół posiada także place zabaw dla najmłodszych. Niemal we wszystkich szkołach, w których odbyła się kontrola NIK liczba uczniów w klasie I nie przekraczała 26 osób. W części szkół istnieje specjalna bezpieczna przestrzeń dla najmłodszych: miejsca w świetlicach, toalety, odrębne szatnie a nawet wejścia do szkoły.
Na usunięcie wielu nieprawidłowości wpłynął niewątpliwie ubiegłoroczny raport, który trafił do wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Szkoły są znacznie lepiej przygotowane do przyjęcia sześciolatków niż przed rokiem.
nik.gov.pl
Jak pokazują wyniki kontroli w każdej ze szkół zatrudnia się odpowiednią kadrę nauczycielską. Nauczyciele pracować będą z sześciolatkami w ponad 90 proc. sal wyposażonych w pomoce, gry i zabawki dydaktyczne.
Problem z ergonomią wyposażenia stołówek i toalet dotyczy 30 proc. placówek. Ze względu na wzrost liczby uczniów w klasach pierwszych aż do 70 proc. NIK informuje, iż problemem dla szkół może być organizacja zajęć klas I-III w systemie zmianowym. Będzie to dotyczyć 24 proc. szkół w miastach na prawach powiatu i 26 proc. gmin miejskich. Dyrektorzy szkół w dużych miastach będą musieli zatem zadbać o satysfakcjonujące ułożenie planów lekcji dla dobra pierwszoklasistów.
W 97 proc. szkół będzie zapewniona dzieciom opieka świetlicowa. Prawie wszystkie placówki zorganizowały również ciepły posiłek dla najmłodszych. 70 proc. szkół posiada także place zabaw dla najmłodszych. Niemal we wszystkich szkołach, w których odbyła się kontrola NIK liczba uczniów w klasie I nie przekraczała 26 osób. W części szkół istnieje specjalna bezpieczna przestrzeń dla najmłodszych: miejsca w świetlicach, toalety, odrębne szatnie a nawet wejścia do szkoły.
Na usunięcie wielu nieprawidłowości wpłynął niewątpliwie ubiegłoroczny raport, który trafił do wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Szkoły są znacznie lepiej przygotowane do przyjęcia sześciolatków niż przed rokiem.
nik.gov.pl