PiS chce dymisji Sawickiego? "To klasyka szkodnictwa"

PiS chce dymisji Sawickiego? "To klasyka szkodnictwa"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Sawicki (fot. Wprost) Źródło: Wprost
PiS zapowiedział, że rozważa złożenie wniosku o odwołanie ministra rolnictwa. - Gotowy jestem, ale do debaty z fachowcami - stwierdził szef resortu, Marek Sawicki.
Marek Sawicki skrytykował Janusza Wojciechowskiego z PiS, który forsuje pomysł zmuszenia do dymisji ministra Sawickiego. Lider PSL uważa, że Wojciechowski to "prawnik, który rolnika udaje". - Trudno z Januszem Wojciechowskim rozmawiać - stwierdził Sawicki. Nawiązał przy tym do odejścia Wojciechowskiego z PSL - Wybrał drogę zdrady - dodał Sawicki.

Ministra rolnictwa bronił także Andrzej Halicki z PO, a pomysł PiS nazwał "klasyką szkodnictwa". - To wkładanie kija w szprychy wtedy, kiedy rower powinien jechać do przodu - stwierdził polityk.

Robert Kwiatkowski z TR też krytycznie wypowiedział się o pomyśle wotum nieufności dla Sawickiego. -Nikt tak rządzącej koalicji nie pomaga jak Prawo i Sprawiedliwość - stwierdził. Jego zdaniem, problemem w obecnej sytuacji nie jest działanie ministra rolnictwa. - Problemem nie są polscy sadownicy, ani polityka handlowa tego rządu, tylko Rosja - dodał Kwiatkowski.

Z kolei Włodzimierz Czarzasty z SLD stwierdził, że odwołanie Sawickiego "ani sytuacji nie poprawi, ani sytuacji nie pogorszy" - Winny jest całokształt polityki rządu - stwierdził polityk SLD.

 - Czekamy aż eksperci Prawa i Sprawiedliwości przedstawią argumenty - stwierdził Jarosław Gowin - Kwestia pozostaje otwarta - dodał.

TVN24