– Kościół jest najlepszym miejscem dla homoseksualistów. Kocha ich. Przygarnia ich takimi jakimi są. Czy się chcą naprawić, czy nie chcą się naprawić – powiedział rzecznik kurii warszawsko-praskiej Mateusz Dzieduszycki w programie "Po przecinku" w TVP Info. Wcześniej jednak stwierdził, że homoseksualizm można wyleczyć.
Rzecznik kurii przekonywał, że "pomocą" dla osób homoseksualnych są metody, które leczą traumy. Problemem jest jednak dostęp osób zainteresowanych do informacji na ten temat.
- Brak dostępnych informacji na ten temat wpędza w kłopot tych biednych ludzi, którzy chcieliby skorzystać z pomocy. Rozmawiałem z nimi wielokrotnie i wiem z jakim cierpieniem i wysiłkiem wiąże się ich wyjście z homoseksualizmu - mówił Dzieduszycki.
Dzieduszycki zaznaczył, że nigdy nie twierdził, że homoseksualizm trzeba leczyć, należy jednak udzielić pomocy osobom, które z tego powodu czują się źle.
- Nauka nie zna żadnego przypadku, kiedy orientacja seksualna zostałaby trwale zmieniona. Wszystkie towarzystwa psychoterapeutyczne i psychologiczne mówią, że takiej terapii nie należy stosować – przekonywała rzecznika kurii psycholog Marta Abramowicz.
Rzecznik kurii tłumaczył, że Kościół "jest najlepszym miejscem dla homoseksualistów".
- Kocha ich. Przygarnia takimi jakimi są - mówił Dzieduszycki.
tvp.info.pl
- Brak dostępnych informacji na ten temat wpędza w kłopot tych biednych ludzi, którzy chcieliby skorzystać z pomocy. Rozmawiałem z nimi wielokrotnie i wiem z jakim cierpieniem i wysiłkiem wiąże się ich wyjście z homoseksualizmu - mówił Dzieduszycki.
Dzieduszycki zaznaczył, że nigdy nie twierdził, że homoseksualizm trzeba leczyć, należy jednak udzielić pomocy osobom, które z tego powodu czują się źle.
- Nauka nie zna żadnego przypadku, kiedy orientacja seksualna zostałaby trwale zmieniona. Wszystkie towarzystwa psychoterapeutyczne i psychologiczne mówią, że takiej terapii nie należy stosować – przekonywała rzecznika kurii psycholog Marta Abramowicz.
Rzecznik kurii tłumaczył, że Kościół "jest najlepszym miejscem dla homoseksualistów".
- Kocha ich. Przygarnia takimi jakimi są - mówił Dzieduszycki.
tvp.info.pl