Jarosław Gowin przyznał w TVN24, że raczej nie zostanie wspólnym kandydatem zjednoczonej prawicy na prezydenta Krakowa. Jego zdaniem, będzie to ktoś z Prawa i Sprawiedliwości.
- Nie chcę, aby Kraków, który jest w tej chwili swego rodzaju ostoją spokoju, przestał nią być, żeby był rozdrapywany przez partie polityczne - stwierdził Gowin. - Mam nadzieję, że ktokolwiek będzie reprezentował obóz zjednoczonej prawicy w Krakowie, odniesie zwycięstwo - stwierdził.
- Wiem, że z tych wewnętrznych sondaży PO wynika, że w Małopolsce, w sejmiku wojewódzkim, powinniśmy mieć nawet 2/3 mandatów. Mam nadzieję, że także w Krakowie zwyciężymy - dodał.
TVN24
- Wiem, że z tych wewnętrznych sondaży PO wynika, że w Małopolsce, w sejmiku wojewódzkim, powinniśmy mieć nawet 2/3 mandatów. Mam nadzieję, że także w Krakowie zwyciężymy - dodał.
TVN24