Jak poinformowała "Rzeczpospolita” senator Platformy Obywatelskiej Jan Filip Libicki jest zaniepokojony faktem, iż w sejmowej kaplicy przestały się odbywać. Dodał, że nie wyklucza interwencji u metropolity warszawskiego kardynała Kazimierza Nycza.
Do czerwca kapelanem kaplicy w hotelu poselskim był ks. Paweł Powierza z pobliskiej parafii św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży. Po decyzji kard. Nycza zastąpił go wykładowca Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego ks. Piotr Burgoński.
– Przesunięć personalnych każdego roku jest w archidiecezji bardzo dużo, a nowy kapelan jako politolog jest wyjątkowo predysponowany do tej funkcji – powiedział rzecznik archidiecezji ks. Przemysław Śliwiński.
– Choć Sejm jest już na wakacjach, w ubiegłym tygodniu mieliśmy posiedzenie Senatu. Msze nie odbyły się nawet mimo przypadającego 6 sierpnia Święta Przemienienia Pańskiego – powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą” Libicki. Dodał, że msze odbywały się w dni powszednie o 7.30, także w dni gdy parlament nie obraduje.
Nowy kapelan posługę objął 1 sierpnia i od tego czasu nie odprawił żadnego nabożeństwa. – Proszę uspokoić parlamentarzystów. Gdy zakończą się wakacje sejmowe, msze będą odprawiane codziennie – powiedział ks. Burgoński.
Co więcej poprzedni kapelan na czas nieobecności wyznaczał zastępstwo, odbywał kolędę hotelu sejmowym oraz organizował pielgrzymki posłów do Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie znajduje się obraz Matki Bożej patronki parlamentarzystów. Ksiądz organizował też adoracje, a w kaplicy ustawił konfesjonał
– Sejm jest specyficzną parafią, parlamentarzyści spędzają w nim dużo czasu, a kaplica to jedyne miejsce, gdzie przedstawiciele różnych opcji autentycznie podają sobie znak pokoju. Więc liczę na to, że bogata posługa będzie kontynuowana – ocenił senator Kazimierz Jaworski z Polski Razem.
– Jako katolik mam prawo o taką kontynuację prosić kard. Nycza. Jeśli po wakacjach posługa będzie wyglądała tak jak w Święto Przemienienia, będę starał się spotkać z kardynałem – zaznaczył senator Libicki.
Rzeczpospolita
– Przesunięć personalnych każdego roku jest w archidiecezji bardzo dużo, a nowy kapelan jako politolog jest wyjątkowo predysponowany do tej funkcji – powiedział rzecznik archidiecezji ks. Przemysław Śliwiński.
– Choć Sejm jest już na wakacjach, w ubiegłym tygodniu mieliśmy posiedzenie Senatu. Msze nie odbyły się nawet mimo przypadającego 6 sierpnia Święta Przemienienia Pańskiego – powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą” Libicki. Dodał, że msze odbywały się w dni powszednie o 7.30, także w dni gdy parlament nie obraduje.
Nowy kapelan posługę objął 1 sierpnia i od tego czasu nie odprawił żadnego nabożeństwa. – Proszę uspokoić parlamentarzystów. Gdy zakończą się wakacje sejmowe, msze będą odprawiane codziennie – powiedział ks. Burgoński.
Co więcej poprzedni kapelan na czas nieobecności wyznaczał zastępstwo, odbywał kolędę hotelu sejmowym oraz organizował pielgrzymki posłów do Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie znajduje się obraz Matki Bożej patronki parlamentarzystów. Ksiądz organizował też adoracje, a w kaplicy ustawił konfesjonał
– Sejm jest specyficzną parafią, parlamentarzyści spędzają w nim dużo czasu, a kaplica to jedyne miejsce, gdzie przedstawiciele różnych opcji autentycznie podają sobie znak pokoju. Więc liczę na to, że bogata posługa będzie kontynuowana – ocenił senator Kazimierz Jaworski z Polski Razem.
– Jako katolik mam prawo o taką kontynuację prosić kard. Nycza. Jeśli po wakacjach posługa będzie wyglądała tak jak w Święto Przemienienia, będę starał się spotkać z kardynałem – zaznaczył senator Libicki.
Rzeczpospolita