Jak informuje rp.pl, ze wsi Chobielin zostanie wydzielona posiadłość ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. Zgodziło się na to Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji.
Już kilka miesięcy temu Sikorski zaczął starać się o oddzielenie swojego dworu od miejscowości Chobielin. Biuro prasowe ministra tłumaczyło zapotrzebowanie na oddzielenie jego posiadłości, w następujący sposób:
"Wniosek został złożony, gdyż obecnie w systemach GPS „Chobielin" pojawia się jako były PGR oddalony o półtora kilometra od dworu, miejsca zamieszkania. W konsekwencji goście, często ważni goście zagraniczni, mają duże trudności z dotarciem na miejsce, częstokroć błądząc po lokalnych, trudno przejezdnych drogach"
Najpierw sprawę rozstrzygnął samorząd, potem musiało zająć się niąMinisterstwo Administracji i Cyfryzacji. Ostatecznie zgodzono się na wydzielenie 13 hektarowej posiadłości.
Jedyne zastrzeżenie ze strony resortu dotyczyłó nazwy: szef MSZ chciał by miejscowość nazywała się Dwór Chobielin, na co przystać nie chciało MAiC, proponując by nazwać nową miejscowość "Chobielin Dwór". Oznacza to dalsze konsultacje z lokalną ludnością w sprawie nazwy, ale pewne jest, że posiadłość Sikorskiego zostanie wydzielona z Chobielina.
Jak na razie nowa miejscowość będzie mieć 4 mieszkańców: Radosława Sikorskiego, jego żonę i dwóch synów.
rp.pl
"Wniosek został złożony, gdyż obecnie w systemach GPS „Chobielin" pojawia się jako były PGR oddalony o półtora kilometra od dworu, miejsca zamieszkania. W konsekwencji goście, często ważni goście zagraniczni, mają duże trudności z dotarciem na miejsce, częstokroć błądząc po lokalnych, trudno przejezdnych drogach"
Najpierw sprawę rozstrzygnął samorząd, potem musiało zająć się niąMinisterstwo Administracji i Cyfryzacji. Ostatecznie zgodzono się na wydzielenie 13 hektarowej posiadłości.
Jedyne zastrzeżenie ze strony resortu dotyczyłó nazwy: szef MSZ chciał by miejscowość nazywała się Dwór Chobielin, na co przystać nie chciało MAiC, proponując by nazwać nową miejscowość "Chobielin Dwór". Oznacza to dalsze konsultacje z lokalną ludnością w sprawie nazwy, ale pewne jest, że posiadłość Sikorskiego zostanie wydzielona z Chobielina.
Jak na razie nowa miejscowość będzie mieć 4 mieszkańców: Radosława Sikorskiego, jego żonę i dwóch synów.
rp.pl