Nowa ustawa o służbach. ABW będzie mogło podsłuchiwać prewencyjnie?

Nowa ustawa o służbach. ABW będzie mogło podsłuchiwać prewencyjnie?

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. ABW 
Rząd planuje kompleksowe zmiany w prawie, mające stworzyć nowy nadzór nad pięcioma służbami celnymi. Z tajnego raportu Najwyższej Izby Kontroli, o którego istnieniu poinformował portal tvn24.pl wynika, że premier nie ma narzędzi do skutecznej kontroli nad Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralnym Biurem Antykorupcyjnym, Agencją Wywiadu, Służbą Wywiadu Wojskowego i Służbą Kontrwywiadu Wojskowego.
- Stan prawny powoduje, że w wielu obszarach służby kontrolują same siebie - mówił prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski, unikając wchodzenia w szczegóły, gdyż szczegóły dokumentu chroni klauzula "tajne".

Duża część z rozwiązań znajduje się na etapie "uzgodnień międzyresortowych". Do Sejmu trafiły dotąd dwa projekty ustaw. Chodzi o ustawy o największej spośród tajnych służb, czyli Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz o Agencji Wywiadu.

Autorami tych dokumentów są minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz oraz jego poprzednik a dzisiejszy szef Kancelarii Premiera Jacek Cichocki.

W czerwcu Trybunał Konstytucyjny negatywnie odniósł się do dużej części uprawnień, jakimi teraz cieszą się służby. Sędziowie uznali, że agenci mogą zbyt dużo o nas się dowiedzieć i dzieje się to poza kontrolą sądów. Rząd ma 18 miesięcy na wprowadzenie zmian w prawie, inaczej dzisiejsze regulacje przestaną obowiązywać.

- I dlatego najpierw posłowie powinni się zająć tą fundamentalną ustawą. Dopiero później powinni procedować nad aktami dotyczącymi poszczególnych służb. A najlepiej, aby cały pakiet w tym samym momencie trafił do Sejmu - uważa jeden z byłych ministrów spraw wewnętrznych w rządach koalicji PO-PSL.

Najważniejszą wprowadzaną nowością będzie skupienia nadzoru nad działalnością ABW w ręku ministra spraw wewnętrznych - tak jak w przypadku policji. Ponadto, agenci mają się skupić na kontrwywiadzie, bezpieczeństwie energetycznym państwa, śledzeniu najpoważniejszej przestępczości ekonomicznej. Sprawy narkotyków, przemytu i oszustwa gospodarcze do kwoty 16 mln w zł strat - tym ma zajmować się policja.

Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Paweł Wojtunik, zwrócił uwagę na kontrowersyjny przepis, na podstawie którego agenci ABW będą mogli stosować podsłuch nie tylko po to, by udokumentować przypadki szpiegostwa, ale także - by mu zapobiec.

Ciekawym rozwiązaniem zaproponowanym przez ministrów Cichockiego i Sienkiewicza jest natomiast zbudowanie całkowicie nowej "komisji kontroli służb specjalnych". Jej sześciu członków miałby wybierać Sejm. Dla nich miałoby pracować 20 specjalnych urzędników.  - Znamy się na kontrolach. Tylu ludzi zdoła przeprowadzić w ciągu roku może cztery kontrole. To mniej, niż jest służb, które mają uprawnienia do pracy operacyjnej - zwraca uwagę jeden z członków NIK.

TVN24