Odroczono przesłuchanie ofiar oskarżonego o pedofilię arcybiskupa Józefa Wesołowskiego, ponieważ nieletni nie stawili się na sali sądowej.
Pod koniec sierpnia dominikański wymiar sprawiedliwości wszczął postępowanie karne w sprawie byłego już nuncjusza apostolskiego abp. Józefa Wesołowskiego. Prokuratura w Santo Domingo złożyła w sądzie dokumentację z zarzutami mu stawianymi.
We wtorek miało odbyć się przesłuchanie dzieci, które miały być wykorzystane seksualne, jednak te nie pojawiły się w sądzie.
25 sierpnia Watykan ogłosił, że były nuncjusz nie ma już immunitetu dyplomatycznego i nie wykluczył, że mógłby stanąć przed wymiarem sprawiedliwości innych krajów, które - jak dodano - mają do tego prawo. Abp Wesołowski złożył niedawno odwołanie od kary wydalenia ze stanu kapłańskiego wydanej przez trybunał Kongregacji Nauki Wiary, które ma zostać rozważone w październiku.
Dziennik "Diario libre" poinformował, że prokuratura na Dominikanie idzie o krok dalej - chce wydać zwyczajowy międzynarodowy nakaz zatrzymania Wesołowskiego.
Nie wiadomo, gdzie przebywa były nuncjusz. Do niedawna mieszkał w domu dla duchowieństwa w centrum Rzymu.
TVN24
We wtorek miało odbyć się przesłuchanie dzieci, które miały być wykorzystane seksualne, jednak te nie pojawiły się w sądzie.
25 sierpnia Watykan ogłosił, że były nuncjusz nie ma już immunitetu dyplomatycznego i nie wykluczył, że mógłby stanąć przed wymiarem sprawiedliwości innych krajów, które - jak dodano - mają do tego prawo. Abp Wesołowski złożył niedawno odwołanie od kary wydalenia ze stanu kapłańskiego wydanej przez trybunał Kongregacji Nauki Wiary, które ma zostać rozważone w październiku.
Dziennik "Diario libre" poinformował, że prokuratura na Dominikanie idzie o krok dalej - chce wydać zwyczajowy międzynarodowy nakaz zatrzymania Wesołowskiego.
Nie wiadomo, gdzie przebywa były nuncjusz. Do niedawna mieszkał w domu dla duchowieństwa w centrum Rzymu.
TVN24