Jacek Kurski oraz Michał Kamiński w rozmowie z TVN 24 skomentowali wybór Donalda Tuska na stanowisko szefa Rady Europejskiej.
- Ani kanclerz Niemiec Angela Merkel, ani Manuel Valls, ani David Cameron... Żaden z przywódców ważnych europejskich krajów nie zabiegał o stanowisko szefa Rady Europejskie - zaczął Kurski, którego zdaniem wybór Polaka na szefa Rady Europejskiej to nie sukces Polski, ale "dezercja" Tuska. - Gdyby Tusk miał cień szansy na wygranie kolejnych wyborów, nie przyjąłby tego stanowiska. To dla niego sposób na przelecenie przez historię jako "Donald zwycięzca" - dodał.
Z kolei Kamiński uważa, że wybór Tuska to "oczywisty, wielki sukces Polski". - Tusk się po tę funkcję nie skradał. Ona została jednogłośnie podjęta przez Radę. Sami go zaproponowali. To doskonale pokazuje jak dobrze Polska jest postrzegana w Europie.
TVN 24
Z kolei Kamiński uważa, że wybór Tuska to "oczywisty, wielki sukces Polski". - Tusk się po tę funkcję nie skradał. Ona została jednogłośnie podjęta przez Radę. Sami go zaproponowali. To doskonale pokazuje jak dobrze Polska jest postrzegana w Europie.
TVN 24