- Konsekwencją sytuacji, w jakiej znalazła się Polska, czyli wojny za naszymi wschodnimi granicami, jest fakt, że rzeczywiście pani marszałek Ewa Kopacz nie jest najlepszym kandydatem na stanowisko premiera - powiedział w "Sygnałach dnia" w radiowej Jedynce Mariusz Błaszczak.
- Prezydent jest w tym zakresie zupełnie nieskrępowany. Decyduje o tym konstytucja, ale też decyduje i zdrowy rozsądek, i odpowiedzialność za państwo polskie - zaznaczył Bronisław Komorowski.
Błaszczak ocenił, że Ewa Kopacz jako marszałek Sejmu jest "stronnicza".
- Nie traktuje wszystkich klubów parlamentarnych jednakowo. Było widać i słychać, że realizuje to, co usłyszy od premiera Donalda Tuska. Nie jest samodzielna - podkreśla.
Polityk powiedział, że istnieje konflikt między Komorowskim a Tuskiem w sprawie wyboru nowego premiera.
- Na linii prezydent - odchodzący premier iskrzy bardzo mocno. Można powiedzieć, że to już jest otwarty konflikt. Prezydent Komorowski również patrzy przecież na swoją funkcję w kontekście wyborów prezydenckich i też chciałby mieć wpływ na Platformę Obywatelską. Poparcie partii politycznej w wyborach prezydenckich jest bardzo ważne - mówi.
polskieradio.pl
Błaszczak ocenił, że Ewa Kopacz jako marszałek Sejmu jest "stronnicza".
- Nie traktuje wszystkich klubów parlamentarnych jednakowo. Było widać i słychać, że realizuje to, co usłyszy od premiera Donalda Tuska. Nie jest samodzielna - podkreśla.
Polityk powiedział, że istnieje konflikt między Komorowskim a Tuskiem w sprawie wyboru nowego premiera.
- Na linii prezydent - odchodzący premier iskrzy bardzo mocno. Można powiedzieć, że to już jest otwarty konflikt. Prezydent Komorowski również patrzy przecież na swoją funkcję w kontekście wyborów prezydenckich i też chciałby mieć wpływ na Platformę Obywatelską. Poparcie partii politycznej w wyborach prezydenckich jest bardzo ważne - mówi.
polskieradio.pl