W rozmowie z Telewizją Republika Paweł Kowal skomentował szczyt NATO oraz oczekiwania Polski po tym wydarzeniu.
Zdaniem Kowala znaczenie szczytu jest bardzo duże i należy trzymać kciuki za prezydenta Bronisława Komorowskiego. Dodał, że kluczowy dla Polski jest artykuł 5. – Ale pod kątem tego, co by się stało, gdyby Rosjanie zaatakowali nas tak, jak Ukrainę. Czyli jeśli atak jest jakby poniżej artykułu 5. Cały czas mówimy o 5. artykule traktatu waszyngtońskiego, ja uważam, że powinniśmy przejrzeć cały traktat i zauważać, że jest w nim zapis, że każdy kraj powinien się do obrony przygotowywać indywidualnie. Jeśli my dajemy coś z siebie, to możemy oczekiwać czegoś od sojuszników.
– Ważne jest czy, coś jest stałe czy nie – kontynuował polityk, odnosząc się do obecności w Polsce baz NATO. – NATO pewnie nie jest gotowe, żeby przerzucić tu znaczną ilość wojska, ale ważne jest przygotowanie infrastruktury pod te bazy. Dziś mamy wojnę. Nie powinniśmy mówić Polakom, że ta wojna może będzie, bo ona już jest. Musimy doprowadzić do tego, żeby ona nie zaczęła jeszcze bardziej dotyczyć Polski.
Telewizja Republika
– Ważne jest czy, coś jest stałe czy nie – kontynuował polityk, odnosząc się do obecności w Polsce baz NATO. – NATO pewnie nie jest gotowe, żeby przerzucić tu znaczną ilość wojska, ale ważne jest przygotowanie infrastruktury pod te bazy. Dziś mamy wojnę. Nie powinniśmy mówić Polakom, że ta wojna może będzie, bo ona już jest. Musimy doprowadzić do tego, żeby ona nie zaczęła jeszcze bardziej dotyczyć Polski.
Telewizja Republika