W poniedziałek 1 września samochód ciężarowy potrącił śmiertelnie 51-letniego rowerzystę. Kierowca uciekł z miejsca wypadku. 32-latka złapano dzięki nagraniu z monitoringu.
Policja, która zjawiła się na miejscu po wypadku ustaliła, że biorąc pod uwagę obrażenia rowerzysty został potrącony przez ciężarówkę lub samochód dostawczy.
Dzięki nagraniu z monitoringu udało się wytypować dwa pojazdy, które mogły brać udział w wypadku.
- Jak się okazało, jeden z nich miał uszkodzenia pasujące do wstępnych ustaleń dotyczących przebiegu wypadku - informuje Mariusz Duszyński z prokuratury rejonowej w Kościerzynie.
32-letni kierowca samochodu ciężarowego został zatrzymany w czwartek 4 września.
- Usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia. Grozi mu do 12 lat więzienia - mówi Mariusz Duszyński.
Mężczyzna przyznał się do winy. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
tvn24.pl
Dzięki nagraniu z monitoringu udało się wytypować dwa pojazdy, które mogły brać udział w wypadku.
- Jak się okazało, jeden z nich miał uszkodzenia pasujące do wstępnych ustaleń dotyczących przebiegu wypadku - informuje Mariusz Duszyński z prokuratury rejonowej w Kościerzynie.
32-letni kierowca samochodu ciężarowego został zatrzymany w czwartek 4 września.
- Usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia. Grozi mu do 12 lat więzienia - mówi Mariusz Duszyński.
Mężczyzna przyznał się do winy. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
tvn24.pl