Nominacja Donalda Tuska na stanowisko szefa Rady Europejskiej pomaga Platformie Obywatelskiej - podaje "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
- Po raz pierwszy od dawna partia ma perspektywę wygrania wyborów, jeśli nie popełni błędu i wewnętrznie się nie rozszarpie. Przygotowania do zmiany szefa rządu jak dotąd przebiegają jednak zdumiewająco bezszelestnie - czytamy we "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
W ubiegłym tygodniu zarząd PO udzielił poparcia kandydatce na nowego szefa rządu Ewie Kopacz. Wczoraj szefowa biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek podała do wiadomości, że Bronisław Komorowski otrzymał potwierdzenie, że Kopacz jest kandydatem koalicji większościowej na premiera.
- Przyjmuję do wiadomości, że dostałem kandydaturę popieraną przez koalicję większościową (…) i będę działał w imię stabilizacji sytuacji, rezygnując ze swojego pierwszego ruchu i wysuwając kandydaturę pani marszałek Ewy Kopacz (…) na rzecz logiki stabilizowania sytuacji w kraju - mówił prezydent.
Ustalono również, że do końca kadencji nie będzie podziału Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju na resort infrastruktury oraz resort rozwoju regionalnego.
- Zostawiamy to rozwiązanie dla nowego rządu po roku 2015 - tłumaczył Janusz Piechociński.
Dymisję Tuska prezydent ma przyjąć w czwartek. Konstytucja zakłada, że prezydent ma dwa tygodnie od przyjęcia dymisji premiera ustępującego na powierzenie misji utworzenia rządu innej osobie.
onet.pl
W ubiegłym tygodniu zarząd PO udzielił poparcia kandydatce na nowego szefa rządu Ewie Kopacz. Wczoraj szefowa biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek podała do wiadomości, że Bronisław Komorowski otrzymał potwierdzenie, że Kopacz jest kandydatem koalicji większościowej na premiera.
- Przyjmuję do wiadomości, że dostałem kandydaturę popieraną przez koalicję większościową (…) i będę działał w imię stabilizacji sytuacji, rezygnując ze swojego pierwszego ruchu i wysuwając kandydaturę pani marszałek Ewy Kopacz (…) na rzecz logiki stabilizowania sytuacji w kraju - mówił prezydent.
Ustalono również, że do końca kadencji nie będzie podziału Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju na resort infrastruktury oraz resort rozwoju regionalnego.
- Zostawiamy to rozwiązanie dla nowego rządu po roku 2015 - tłumaczył Janusz Piechociński.
Dymisję Tuska prezydent ma przyjąć w czwartek. Konstytucja zakłada, że prezydent ma dwa tygodnie od przyjęcia dymisji premiera ustępującego na powierzenie misji utworzenia rządu innej osobie.
onet.pl