Żołnierze 33. Bazy Lotnictwa Transportowego ewakuowali personel i mienie polskiej ambasady w Bagdadzie.
Ewakuacja została przeprowadzona dwoma samolotami C-130E Hercules.
- Zadanie zostało wykonane w trybie pilnym, na wniosek Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Lotnicy wystartowali do misji tuż po północy z soboty na niedzielę (7 września), a skończyli je w nocy z wtorku na środę (10 września). W tym czasie pokonali dwukrotnie tam i z powrotem trasę z Polski do Iraku. Co ważne, Herculesami latały te same załogi, a misje za każdym razem przebiegły bezpiecznie - poinformowano w oświadczeniu wydanym przez Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych RP.
Polskie MSZ podało do wiadomości, iż "zawiesza do odwołania" działalność ambasady polskiej w Bagdadzie. Resort zaapelował również do Polaków o "powstrzymanie się od wszelkich podroży do Iraku".
- Osoby, które mimo to zdecydują się na wyjazd i pozostanie w tym kraju informujemy, że polskie służby konsularne mają bardzo ograniczoną możliwość zapewniania im pomocy konsularnej - podało MSZ.
tvn24.pl
- Zadanie zostało wykonane w trybie pilnym, na wniosek Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Lotnicy wystartowali do misji tuż po północy z soboty na niedzielę (7 września), a skończyli je w nocy z wtorku na środę (10 września). W tym czasie pokonali dwukrotnie tam i z powrotem trasę z Polski do Iraku. Co ważne, Herculesami latały te same załogi, a misje za każdym razem przebiegły bezpiecznie - poinformowano w oświadczeniu wydanym przez Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych RP.
Polskie MSZ podało do wiadomości, iż "zawiesza do odwołania" działalność ambasady polskiej w Bagdadzie. Resort zaapelował również do Polaków o "powstrzymanie się od wszelkich podroży do Iraku".
- Osoby, które mimo to zdecydują się na wyjazd i pozostanie w tym kraju informujemy, że polskie służby konsularne mają bardzo ograniczoną możliwość zapewniania im pomocy konsularnej - podało MSZ.
tvn24.pl