Do Ziemi zbliża się burza słoneczna. W weekend może to powodować problemy z GPS-em oraz działaniem telefonów komórkowych.
Burza jest efektem niezwykle silnego rozbłysku słonecznego. Siłę rozbłysków oznacza się w trójstopniowej skali. "C" oznacza najsłabsze, "M" natomiast najsilniejsze. Zjawisko odnotowane 10 września zakwalifikowano jako "X".
Obłok plazmy dotrze do Ziemi w piątek. Może zakłócić pracę satelitów i komunikację radiową.
Zdaniem ekspertów burza magnetyczna w piątek będzie miała siłę G2, w sobotę natomiast G3 (w skali od G1 do G5). Tak silna burza może potencjalnie spowodować uszkodzenie linii energetycznych. Według naukowców jednak, tym razem nam to nie grozi.
Możliwe, iż w nocy z piątku na sobotę będziemy mogli podziwiać malownicze zorze polarne. W okolicach Warszawy prawdopodobieństwo ich zobaczenia wynosi 60 proc.
newser.com
Obłok plazmy dotrze do Ziemi w piątek. Może zakłócić pracę satelitów i komunikację radiową.
Zdaniem ekspertów burza magnetyczna w piątek będzie miała siłę G2, w sobotę natomiast G3 (w skali od G1 do G5). Tak silna burza może potencjalnie spowodować uszkodzenie linii energetycznych. Według naukowców jednak, tym razem nam to nie grozi.
Możliwe, iż w nocy z piątku na sobotę będziemy mogli podziwiać malownicze zorze polarne. W okolicach Warszawy prawdopodobieństwo ich zobaczenia wynosi 60 proc.
newser.com