Mariusz Błaszczak zapowiedział w TVN24, iż za kilka dni PiS opublikuje audyt odchodzącego rządu. - Podsumujemy w nim siedem lat rządów Donalda Tuska. Pokażemy, że niektóre rzeczy można było zrobić lepiej, że można było zrobić więcej - mówił.
- My inaczej te sprawy potraktujemy. Wprowadzimy inny system: zlikwidujemy NFZ, będziemy finansować opiekę z budżetu państwa, nie będzie limitów - wymieniał.
- Zrobimy to, czego nie zrobił minister Arłukowicz. Jest nawet taki dowcip: w nowym rządzie podobno Bartosz Arłukowicz ma być ministrem infrastruktury. Dlaczego? Bo jest specjalistą od kolejek - ironizował polityk PiS.
Błaszczak zapewnił, że niezmiennym kandydatem PiS na premiera jest Jarosław Kaczyński.
- Premier rządu ma władzę realną, którą można wykorzystać do zmian w Polsce. Odczytujemy ostatnie wybory uzupełniające do senatu jako właśnie chęć zmiany - tłumaczył.
tvn24.pl
- Zrobimy to, czego nie zrobił minister Arłukowicz. Jest nawet taki dowcip: w nowym rządzie podobno Bartosz Arłukowicz ma być ministrem infrastruktury. Dlaczego? Bo jest specjalistą od kolejek - ironizował polityk PiS.
Błaszczak zapewnił, że niezmiennym kandydatem PiS na premiera jest Jarosław Kaczyński.
- Premier rządu ma władzę realną, którą można wykorzystać do zmian w Polsce. Odczytujemy ostatnie wybory uzupełniające do senatu jako właśnie chęć zmiany - tłumaczył.
tvn24.pl